Cześć!
Zanim na dobre wpadnę w świąteczny nastrój, pokażę Wam kolejne okładki na
zeszyty stworzone na zamówienie mojego syna. Jest to kontynuacja
serii superbohaterów w wersji LEGO (Kapitan Ameryka i Iron Man, Hulk, Spider-man, Wolverine i Flash). Tym razem powstał Batman i Zielony Goblin.
Muszę wspomnieć, że wcześniej wykazałam się ignorancją i zbyt pochopnie zakwalifikowałam wszystkie postacie do grupy Avengersów. Otóż są co najmniej dwa różne światy superbohaterów: Avengers (z wydawnictwa Marvel Comics) i Liga Sprawiedliwości (Justice League, z wydawnictwa DC Comics). Teraz się poprawiam i mam nadzieję, że wybaczycie mi ten błąd ;)
W tym roku
powstały dwie okładki, a dwie kolejne są w przygotowaniu. Spodziewajcie się zatem kontynuacji :)
Chciałabym również zwrócić Waszą uwagę na stempelki wykorzystane do zdjęć. Są to stemple, które wygrałam dość dawno u Zuzy z DECU Style.
Myślałam, że szybciej pokażę je na blogu i w jakiś spektakularny sposób, ale tak się złożyło, że używamy
ich do drobnych prac jak albumy szkolne, tagi do prezentów itp. i tak
naprawdę nie ma kiedy tych efektów pokazać. Spisują się świetnie. Są
bardzo zgrabne i idealne również do mniejszych rączek. Myślę, że
pobudzają kreatywność i chwała im za to!
Dane techniczne:
* haft ukończony 03.09.2017 r.
* tkanina bawełna LINDA 27ct, kolor: 779 piaskowy i bawełna biała w igły z nitkami
* mulina DMC, 8 kolorów
Uściski!
Magda
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.png)
.jpg){kind=spacer}
.jpg)
.png)
.JPG)
Z takim zeszytem to mały człowiek od razu ma większy zapał ;) a błąd iście skandaliczny ;P
OdpowiedzUsuńTak, wiem że skandaliczny, dlatego go sprostowałam 😜
UsuńA z zapałem na tym etapie edukacji bywa już różnie. Nie mniej syn cieszy się z każdej nowości 😊
Rewelacyjne okładki! Moi synowie byliby nimi zachwyceni! Cudne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńKoledzy syna też się zachwycają 😊 Dla mnie to taki sposób łączenia haftu z pożytecznym
UsuńSuper :) Batman jest najlepszy, bo nie ma super mocy, a daje radę ;D
OdpowiedzUsuńWidzę więź łączącą nasze umysły 😜. Iron man też jest zwykły - ma tylko kostium. Ach mogłabym tak rozprawiać godzinami 😊
UsuńCudne okładki, a Twoje zdjęcia zachwycają!
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło, że Ci się spodobały
UsuńMadzia nie odróżniać Avengers od Ligi Sprawiedliwości... proszę Cię jak mogłaś ;)))Podziwiam prace i zdjęcia ... no, ale jak mogłoby być inaczej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
No taka ze mnie gapa. To taki błąd nowicjusza 😜
UsuńTrochę rozdziawiłam buzię na tę systematykę, ponieważ ja na razie jestem na etapie NinjaGo. I nie będę na głos mówić tego, że pomyliły mi się one z Lego StarWars...no ale ja mało techniczna jestem :D Ale fakt, mając same siusiaki w domu pasuje w temat się zagłębić;)
OdpowiedzUsuńOkładki są rewelacyjne! :) Wręcz idealne dla małego fana klockowych postaci :) Jestem zachwycona wykonaniem, nigdzie nie widzę jakiś nitek wystających, albo krzywizny...hmm :) Jak ty to zrobiłaś? :)
No i zdjęcia - Cudo.
A często słyszysz przez swoją niewiedzę, że dziewczyny się nie znają? Ja coraz częściej 😜 ale staram się nadrabiać.
UsuńKrzywo jest na 100% i coś nie zawsze mi ta dolna nitka dobrze wychodzi, ale z każdą okładką jest lepiej 😜
Sesja świetna, zeszyty wykonane idealnie, świetne :)
OdpowiedzUsuńDo ideału jeszcze mi brakuje, ale się uczę i tak sobie tłumaczę różne niepowodzenia. Dzięki za dobre słowo!
UsuńKapitalne okładki! Temat tych postaci to dla mnie zupełna magia, ale brawo dla Ciebie że ogarniasz całą tą systematykę ;) świetnie je uszyłaś :) a zdjęcia... mega klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńJak oglądałam u Ciebie sesję zeszytu to z zazdrością zerkałam na piórko. Ale udało się znaleźć jakieś zastępstwo. A Twoje szkraby nie są fanami lego?
UsuńKompletnie nie jestem w temacie, ale okładki bardzo mi się podobają. No i oczywiście sposób ich pokazania :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam CIĘ serdecznie, Madziu :-)
Aniu, gdyby nie syn to pewnie też niewiele bym wiedziała. A tak muszę się ciągle szkolić 😜
UsuńHa... ha... mój wnusio zawsze się burzy, kiedy mylę postaci z Lego Ninjago z postaciami z Lego Nexo Knights. Byłby zachwycony takim okładkami - super są!
OdpowiedzUsuńO to tak jak mój. Jak coś pimylę to zaraz się bulwersuje. Z wiekiem zaczął dodawać ironicznie, że nie znam się bo jestem dziewczyną 😳
UsuńO rajusiu, ale śliczne! Okładki są rewelacyjne! Jak dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuńBłąd skandaliczny, ale do wybaczenia :D
Cieszę się, że jednak do wybaczenia. Następnym razem pięć razy sprawdzę zanim napiszę 😜
UsuńŚwietne okładki, miło z takich zeszytów korzystać.
OdpowiedzUsuńJest czym się chwalić przed kolegami 😜
UsuńŚwietnie wyszły:)
OdpowiedzUsuńZ każdą kolejną są lepsze, choć ciągle brakuje im perfekcji 😊
UsuńJa tam na tych dwóch światach się nie znam ale zeszyty wyglądają bajecznie! :) Koledzy pewnie też będą chcieli takie mieć ;)
OdpowiedzUsuńKoledzy nie ustają w wymyślaniu kolejnych typów jakie powinny się pojawić do kompletu 😳 aż nadto się znają 😜
UsuńFantastyczne są! Genialne :D
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki
UsuńSuper okładki, to wiadomo. Ale! Twoje sesje zdjęciowe są wprost zachwycające! Za każdym razem podziwiam je i zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy widzę postęp w swoich zdjęciach choćby dzięki temu co tu wcześniej opublikiwałam, ale mam taką naturę, że ciągle jestem mało zadowolona ze swojej pracy. Ale próbuję, bo inaczej się nie nauczę 😊
UsuńBardzo fajne okładki, no i hafciki są super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Nam dziewczynom taka tematyka jest trochę bardziej odległa, ale chłopcy w szkole są zachwyceni. Już pytają kiedy kolejne 😊
UsuńSuper! Bardzo mi się podobają. Zarówno pomysł jak i wykonanie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTym bardziej się cieszę, bo tematyka bardziej testosteronowa 😜
Usuńświetne okładki :)
OdpowiedzUsuńDzięki Violu!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFantastyczne okładki, na pewno robią furorę. Śliczne hafciki
OdpowiedzUsuńDzieciaki są zachwycone 😊
UsuńPiękności :) Stempelki bardzo fajna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńJak się zacznie stemplować to nie można przestać - to takie wciągające 😀
Usuń