Cześć!
Jak co roku o tej porze na blogu pojawia się wpis, prezentujący kartki świąteczne. To już taka nasza rodzinna tradycja, gdy zasiadamy w grudniu do cięcia i klejenia. W tym roku jednak chłopaki mieli za dużo innych zadań, więc kartkami zajęłam się ja (chyba dlatego kolorystyka jest taka "dziewczęca"). Życzenia wypisywał najmłodszy :)
W tym roku podjęliśmy również pierwszą próbę rodzinnego pieczenia piernikowej chatki. Było wspólne zagniatanie ciasta, wycinanie szablonu z papieru, wałkowanie i nakładanie faktur na ściany i dach przed wypiekiem. Okazało się jednak, że ciasto sporo urosło podczas pieczenia i ten pierwszy domek tak się rozrósł, że nie dało się go skleić. Komisyjnie zatem go zjedliśmy i wzięliśmy się za nowy. Na szczęście ciasta było jeszcze sporo. Tym razem cieniutkie pierniczki udało się złożyć w jedną zamierzoną całość :). Mamy też postanowienie, że w przyszłym roku również spróbujemy zrobić chatkę i może nawet pokusimy się o komin ;)
Jeśli chcecie przypomnieć sobie nasze zeszłoroczne kartki to odsyłam >>tutaj<<.
Tymczasem kończę na dziś i pozdrawiam. Mam nadzieję, że uda mi się stworzyć jeszcze jeden wpis przed świętami. Zatem do poczytania wkrótce.
Całusy
Magda
Śliczne, delikatne karteczki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki ❤
UsuńCudowne kartki, a ten domek zachwycający :)
OdpowiedzUsuńDzięki. No domek to nasza chluba. Żaden inny nie jest taki jak nasz 😜 Może za rok będzie bardziej "precyzyjny"
UsuńSubtelne piękno kartek zachwyca... a domek bajeczny :-)
OdpowiedzUsuńWiesz ile rzeczy się w nim mieści? Taka chłopięca wersja domku dla lalek 😀
UsuńPrzecudowne kartki! Jestem nimi zachwycona. A ten domek prezentuje się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 😊
UsuńBardzo sliczne kartki i domek taki bajeczny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zycze wesolych Swiat :)
Dzięki. Również życzę spokojnych i radosnych świąt!
Usuńcudne karteczki pięknie ofocone:)
OdpowiedzUsuńDzięki Reniu 😘
UsuńŚliczne kartki i baaardzo udany domek :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za te miłe słowa. Jesteśmy z domku dumni niesamowicie, bo to pierwszy tego rodzaju wypiek u nas. Już teraz słyszę o domku z kominem, piętrem i wewnętrzną instalacją oświetleniową 😱
UsuńWspaniałe karteczki, a domek jest po prostu śliczny :)
OdpowiedzUsuńWidzę taką radość w domownikach związaną z piernikową chatką, że nie mam wątpliwości o słuszności podjętego wyzwania 😊
UsuńMadzia, za co się nie weźmiesz, to wychodzi Ci przepięknie! Cudne kartki :)
OdpowiedzUsuńJej. Aż się zarumieniłam. Zupełnie tak nie jest, ale niszczę dowody swoich wpadek 😜
UsuńZ całego serca dzięki za tak pozytywne słowa
Świetny pomysł z tym domkiem :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam. Myślę, że będzie to nasz rytuał na Mikołajki. Wszyscy są wtedy już w świątecznym nastroju więc praca nad chatką to czysta przyjemność
UsuńCo rok piekę pierniki, ale na to, żeby upiec takie cudo jeszcze nie wpadłam.
OdpowiedzUsuńKarteczki subtelne i pięknie się komponują z tą magiczną chatką.
Pozdrawiam. Ola.
Zobaczyłam kiedyś na pinterest taką chatkę i nie mogłam o niej zapomnieć. Trochę trwało zanim się odważyłam. Ale rodzina się zaraziła bakcylem chatkowym i teraz mam nadzieję na nową tradycję 😀
UsuńPrzepiękne kartki, a domek fantastyczny
OdpowiedzUsuńPolecam do wypróbowania. Dzieci mają niezłą zabawę 😊
UsuńNo willa z użytkowym poddaszem ;))
OdpowiedzUsuńKartki dopieszczone pod każdym względem ... mnie urzekła pierwsza :)
Pozdrawiam
A.
Ta z misiem? Czyli wersja na bogato. Oj ciężko mi było zaakceptować tyle warstw (jako minimalistce) 😎
UsuńMadzia, Twoje kartki są zachwycające! pięknie dopracowane... z przyjemnością oglądam wszystkie detale :)
OdpowiedzUsuńa piernikowy domek... jak z bajki!
Chciałabym kiedyś zdążyć stworzyć kartki z hafcikami. Od tych które tworzyłaś w tym roku nie mogę oderwać oczu 😍
UsuńPatrzę i wzdycham, wzdycham i patrzę. Oczu oderwać nie mogę. Takie piękne te kartki, takie piękne te zdjęcia. Taki cudny domek- jak z lasu z bajki O Jasiu i Małgosi wyjęty. Przepięknie zgrałaś ze sobą wszystkie detale. Ściskam!: )
OdpowiedzUsuńJak fajnie przeczytać taki komentarz. Ciężko mi uwierzyć, że ta nasza koślawa chatka aż takie fajne skojarzenia budzi :)
UsuńSerdecznie pozdrawiam!
Piękne kartki i urocza piernikowa chatka. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńDzięki! I przesyłam również pozdrowienia.
UsuńKartki zachwycają swoją delikatnością, ciężko oderwać od nich wzrok! Mam nadzieję, że obdarowany zachowa je na pamiątkę bo są wyjątkowe!
OdpowiedzUsuńW tym roku pierwszy raz piekłam pierniczki ale na chatkę pewnie długo się nie zdecyduję. Gratuluję pomysłu i wykonania! :)
Zastanawiam się czy dotarły na czas...
UsuńA z chatką to tylko kwestia "chwycenia byka za rogi". Nie jest trudniejsza niż zwykłe pierniki. Dekoracje to też kwestia gustu także wszystko przed Tobą 😀
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń