6/20/2014

Maliniaki

 
   Tak się składa, że ostatnio częściej można mnie znaleźć w kuchni niż gdziekolwiek indziej, ale ostatnio wypieki dają mi tyle radości, że szkoda mi tego nie wykorzystać :)
Składniki na 12 drożdżówek:
·           500 g mąki pszennej
·           12 g suchych drożdży
·           3 łyżki cukru
·           2 jajka
·           200 ml mleka
·           50 ml jogurtu naturalnego
·           60 g masła
·           pół łyżeczki soli

Ponadto:
·           około 450 g malin
·           cukier perłowy do posypania i cukier puder do oprószenia

Nadzienie:
·           200 g serka mascarpone
·           1 jajko
·           60 g białej czekolady, roztopionej w kąpieli wodnej i lekko przestudzonej

Do posmarowania:
·           jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka

   Drożdże wymieszać z mąką, dodać pozostałe składniki i dobrze wyrobić ciasto. Odłożyć ciasto do wyrośnięcia na około 1,5 godziny.
   Połączyć składniki nadzienia serowego.
   Ciasto podzielić na 12 części, uformować bułeczki i odłożyć w ciepłe miejsce do napuszenia na 30 minut. Następnie denkiem szklanki zrobić w każdej bułeczce wgłębienie dociskając do samej blachy, nałożyć do niego nadzienia z mascarpone i po 4 maliny. 
   Bułeczki posmarować roztrzepanym jajkiem wymieszanym z 1 łyżką mleka (samo ciasto wokół), posypać cukrem perłowym i piec około 25 minut w temperaturze 190ºC. 
   Na lekko ciepłe drożdżówki nałożyć pozostałe maliny i oprószyć delikatnie cukrem pudrem.

3 komentarze:

  1. Kusisz...kusisz...aż slinka leci

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniaaam wyglądają bardzo apetycznie, Wcinałabym! :D
    Przy okazji zapraszam do siebie. Może spodoba ci się u mnie tak jak mnie tutaj! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Są taaaakie apetyczne. Aj! Ja chce a w domu pusto i bark słodkości.

    Chciałabym Cię zaprosić na Akcję upiększania blogów. Do wygrania personalizowany i gotowy da zamieszczenia na blogu widget społecznościowy. Akcja trwa tylko 1 dzień i kończy się jutro:)

    Pozdrawiam
    Karolina

    OdpowiedzUsuń

Największą motywacją do pisania bloga są komentarze. Serdecznie za nie dziękuję.