Cześć!
Dawno, dawno temu umówiłam się z Anią z bloga na-nua, że w podziękowaniu za otrzymane od niej zakładki do książek wykonam dla niej zakładkę z haftem. Dla ułatwienia Ania wybrała tematykę kwiatową.
Niespiesznie zaczęłam szukać wzorów, które mogłabym wykorzystać do tego zadania. Szybko jednak okazało się, że oprócz walorów estetycznych taki schemat musi się charakteryzować niewielkimi wymiarami, aby zmieścić się na deseczce, którą wybrałam na bazę zakładki.
Z pomocą przyszła mi Véronique Enginger i jej książka "Mon journal au point de croix", w której znajdują się przepiękne róże ułożone w linię. Pomyślałam, że haft będzie się dobrze komponował ze skrawkami różowych tkanin, pozszywanych ze sobą w taki trochę niedbały sposób, a rzemyk ozdobię literą "A".
Zakładka z różami okazała się być zadaniem daleko poza moją strefą komfortu - jednak łączenie tylu wzorów i kolorów nie jest dla mnie łatwe i zdecydowanie lepiej czuję się w minimalnych środkach wyrazu.
Postanowiłam więc poszukać monochromatycznych wzorów. Od razu spodobały mi się listki (choć wiem, że listki to nie kwiaty). Listki na naturalnym kolorze lnu to coś, co zawsze się sprawdza. Przynajmniej moim zdaniem. Do dekoracji użyłam drewnianych koralików na rzemyku, rozmieszczonych symetrycznie. I tyle.
Później wpadłam na pomysł zabawy kolorem tła. Wybrałam MURANO w kolorze lazurowym, bo od dawna chciałam go spróbować. Wzór znalazłam w zeskanowanej w internecie książce "Répertoire des motifs" Valérie Lejeune i skojarzył mi się on z łąką, dlatego uznałam, że na rzemyczku przycupnie dość duża ważka.
Mocowanie haftów do deseczek odbywało się w różny sposób. Na początku haft naklejałam na sztywny brystol, a potem całość do deseczki, ale później pomyślałam, że może lepszym rozwiązaniem będzie zakładka bardziej ścisła, czyli haft zamocowany bezpośrednio do deseczki. Jak pomyślałam, tak uczyniłam. Która metoda jest lepsza? Nie wiem. Chyba wyjdzie to w użytkowaniu. Mam jednak nadzieję, że przede wszystkim zakładki będą dobrze służyć nowej właścicielce.
Odsyłam Was jeszcze do zdjęć zakładek wykonanych przez Anię o tu >>klik<<
Pozdrawiam
Magda
Świetne zakładki. Wzorki nieduże ale efekt ogromny :-).
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. To był mój debiut i nie wiedziałam jeszcze z czym będę się mierzyć :)
UsuńPrzepiękne! Wspaniały pomysł z drewnianą podstawą, nie widziałam takich! Róże bardzo romantyczne, natomiast te listki są pełne uroku dzięki swojej prostocie. Uwielbiam takie wzory :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńDeseczki kupiłam już dawno, tylko nie miałam nigdy odwagi ich użyć ;D Okazało się, że są dość wąskie i ciężko było coś dopasować. Bardzo dziękuję za pozytywny odbiór
UsuńMadziu, piszesz, że ta z różą była dla Ciebie wyzwaniem... Wszystkie są zachwycające, urzekają wzorami i wykonaniem, ale to właśnie ta różana wkradła się w moje serce przed innymi :-))
OdpowiedzUsuńCudne są. A że bardzo dawno nie haftowałam zakładek, zatęskniłam za tą formą bardzo...
Pozdrawiam cieplutko Ciebie :-)
Napiszę Ci Aniu, że marzyła mi się taka bogata zakładka z różnymi zawieszkami, dekoracjami. Z różnymi ściegami i tkaninami. Jak przyszło co do czego to odwagi mi brakło, miejsca mi brakło i wyszło jak zwykle ;D Ale bardzo dziękuję za pozytywny odbiór. Pozdrawiam
UsuńMasz rację, Madziu. Wyszło jak zwykle. Jak zwykle prześlicznie! :-)))
UsuńNieustannie mnie inspirujesz i podpowiadasz...
Ale niesamowicie piękne. Idealne w każdym detalu :) Sama bym chciała taką zakładkę :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad wykonaniem jakiejś zakładki dla siebie, ale teraz muszę trochę odpocząć od tematu. Zobaczymy, jeśli znów się zdecyduję na powrót do tematu, to może zorganizuję jakąś zabawę, w której będzie do wygrania zakładka...
UsuńWszystkie zakładki są piękne i pomysłowe. Może w jakimś dużym projekcie, ta z różami miałaby za dużo tego wszystkiego. Ale właśnie w zakładce te bajery pasują bardzo. Bo zakładka to taki gadżecik, błyskotka.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę zatem, że nie przesadziłam :D
UsuńSłużą i cieszą oczy jednocześnie!! Oba rozwiązania mocowania się sprawdzają :) Dziękuję raz jeszcze za piękne zakładki Magda! ♥♥♥
OdpowiedzUsuń