Dziś Halloween.
Co roku o tej porze myślę, że fajnie byłoby popełnić jakiś hafcik z tej okazji. Jednak zawsze myślę o tym za późno. A w tym roku pomyślała za mnie Agnieszka.
Zostałam testerką uroczego wzoru z serii Belle & Boo. Wyszywanie to była czysta przyjemność. Nie było żadnego przekombinowania z kolorami, a kontury stworzyły tak śliczną buźkę Belle, że aż nie mogę się napatrzeć :)
Żeby uzyskać bardziej mroczny efekt zdecydowałam się także na nocne zdjęcia. A co, przecież to w końcu motyw upiorny ;)
Dane techniczne:
* haft ukończony 27.10.2017 r.
* tkanina len Vintage Belfast 32ct, kolor: 3009 beżowy
* mulina DMC, 13 kolorów