Cześć!
Koniec roku za nami, a więc pora pokazać efekty małej, tradycyjnej już robótki - kartek z podziękowaniami dla Pań nauczycielek.
W tym roku zaczęło się bardzo wcześnie. Już koło lutego wybraliśmy wzorek misia, którego zdecydował się wyszywać mój syn :) Jestem z niego taka dumna, że się w ogóle podjął!
Praca szła wolniutko. Były długie przerwy :) Syn był bardzo dzielny i zależało mu także na ładnych "pleckach", więc zdarzyło się prucie.
Kartka z misiem wyszła trochę cukierkowo, jak na narodziny, ale takie kolory mi po prostu tu pasowały :) Syn wyszył prawie całą mordkę, jedną łapkę i część brzuszka. Później czasu brakło więc wkroczyłam ja. Zmieniłam zupełnie backstitche, bo nie lubię takich kanciastych obrysów wzdłuż krzyżyków. Trochę się zagalopowałam i za mocno ścięłam misiowi głowę, ale za to dodałam mu sterczące włoski :)
Dane techniczne:
* haft ukończony 21.06.2016 r.
Koniec roku za nami, a więc pora pokazać efekty małej, tradycyjnej już robótki - kartek z podziękowaniami dla Pań nauczycielek.
W tym roku zaczęło się bardzo wcześnie. Już koło lutego wybraliśmy wzorek misia, którego zdecydował się wyszywać mój syn :) Jestem z niego taka dumna, że się w ogóle podjął!
Praca szła wolniutko. Były długie przerwy :) Syn był bardzo dzielny i zależało mu także na ładnych "pleckach", więc zdarzyło się prucie.
* haft ukończony 21.06.2016 r.
* wzór z kwiatami z małymi modyfikacjami z gazetki The world of cross stitching nr 211 autor: Rhona Norrie
wzór misia - zestaw firmy DMC "Ourson" również zmodyfikowany
* tkanina Aida 14ct kolor: biały
wzór misia - zestaw firmy DMC "Ourson" również zmodyfikowany
* tkanina Aida 14ct kolor: biały
* mulina DMC, 11 kolorów i 7 kolorów
p.s. Zdjęcia zeszłorocznych kartek możecie zobaczyć tutaj (klik)
p.s. Zdjęcia zeszłorocznych kartek możecie zobaczyć tutaj (klik)
.jpg)
.png)
.jpg)
.jpg)
).jpg)
.jpg){kind=spacer}
.jpg)
.png)
Kartki wyszły super, i gratulacje dla synka - dzielny chłopak:-) A sesja zdjęciowa - cudeńko:-)
OdpowiedzUsuńPrzekażę mu, bardzo lubi pochwały, więc się na pewno ucieszy :)
UsuńWspaniałe, bardzo pomysłowe i estetyczne. Sama chciałabym takie dostać.
OdpowiedzUsuń___________________________________
Pozdrawiam serdecznie!!!
http://hafciarkablog.blogspot.com/
Dzięki! Miały być takie bardziej wakacyjne. Syn stawia coraz wyżej poprzeczkę ;)
UsuńPrześliczne kartki! I zdjęcia jakie fajne :D
OdpowiedzUsuńA dziękuję :) Jeszcze szykuję drugi post ze zdjęciami towarzyszącymi. Rozpstrykałam się ;P
UsuńMadziu, karteczki przesympatyczne!
OdpowiedzUsuńSynkowi należą się wielkie brawa :)))
Pamiętam, jak kiedyś moja 7-letnia córka wyszywała serduszko dla babci - też było dłuuugo, z przerwami, ale udało się.
Uściski przesyłam ☺
A zdjęcia rewelacyjne!
UsuńMasz talent!
Dzięki za tyle ciepłych słów. Jak tylko syn wróci usadzę go, żeby sobie poczytał, jak się go chwali :)
UsuńKartki cudowne! Wielkie brawa dla Syna!!! A zdjęcia... zaniemówiłam i chciałabym jeszcze... jeszcze... jeszcze...
OdpowiedzUsuńOkazało się, że jedna z Pań kiedyś wyszywała, więc podwójnie docenia pracę :)
UsuńSyn pewnie niedługo zasiądzie i jak będzie czytał to pewnie będę musiała go trzymać za nogi, żeby nie odfrunął ;)
A ze zdjęciami się uśmiałam, bo takim malutkim haftom napstrykałam tyle fotek, że musiałam się potem mocno nagłowić jak to okroić. Ale to chyba to sianko tak mi do głowy uderzyło ;)
pozdrawiam
Wybrałaś fantastyczną scenerię i najlepszy moment ze względu na światło. Jestem oczarowana tym plenerem! Szkoda, że nie mam w swojej okolicy takich...
UsuńZapraszam więc do siebie, takich zakątków jest tu sporo.
UsuńKartki cudowne! Wielkie brawa dla Syna!!! A zdjęcia... zaniemówiłam i chciałabym jeszcze... jeszcze... jeszcze...
OdpowiedzUsuńDzielny chłopak :)Hi hi ... czyżby połknął bakcyla ? ;))
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego wakacyjnego odpoczynku !
Pozdrawiam
A.
Musiałam tłumaczyć co to znaczy połknąć bakcyla :D
UsuńAle potwierdził, że jeszcze spróbuje coś wyszyć, także nie zraził się :)
Śliczne karteczki. Chłopczyk hafciarek:) Brawo. Widocznie lubi te panie i mu zależało. Z pewnością będą zachwycone taką pamiątką. Wyjątkowa. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJuż w zeszłym roku robiliśmy kartki, a teraz chciał brać w tym większy udział. Cieszę się, że potrafi tak docenić pracę tych Pań i poświęcić swój czas na upominek dla nich.
Usuńpozdrawiam i dziękują za miłe słowa :)
Zdolnego masz Synka - ma złote ręce po Mamie :) Panie na pewno bardzo ucieszyły się z tak pięknych prezentów :)
OdpowiedzUsuńJej, czerwienię się. Tak Panie były bardzo zadowolone :)
UsuńBrawo dla Syna! Brawo dla Was! Piękne światło na zdjęciach!
OdpowiedzUsuńPrzez tyle pochwał już zapowiedział, że jeszcze coś popełni :)
UsuńŚliczne kartki.
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńPrześliczne kartki, podziwiam :) A te zdjęcia - uczta dla oczu :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło za taki podwójny komplement :)
UsuńJestem pod ogromnym wrażeniem jak wielki udział w stworzeniu tych pięknych kartek miał Twój synek. Część haftu, własnoręcznie wypisane życzenia - to jest po prostu wspaniałe! Na wielu blogach widywałam prace robione dla nauczycieli - idealne kartki, równiuteńkie obrazeczki wyszyte przez mamy, ale pierwszy raz widzę tyle dziecięcego serca włożonego w podziękowania dla swojej Pani :) I to jest urocze! Na miejscu nauczycielki byłabym mega wzruszona :)
OdpowiedzUsuńA ja cieszę się niezmiernie, że ma w ogóle taką potrzebę okazania serca.
UsuńMówił, że Pani była bardzo zadowolona, a druga, która kiedyś również krzyżykowała doceniła wysiłek i trud włożony w przygotowanie :)