Witam!
Jesień już rozgaszcza się na dobre i szczerze powiedziawszy, po tegorocznym upalnym lecie witam ją z otwartymi ramionami. Chyba z wiekiem coraz łatwiej mi przychodzi akceptacja końca wakacji :D
Na tą okazję powstaje dalej jarzębinowa wróżka według ilustracji Cicley Mary Barker.
Bardzo podoba mi się ten wzór, choć wyszywa się go dość mozolnie.
Dla ułatwienia sobie zadania znalazłam w sieci cyfrową wersję wzoru na Cross Stitch Saga, który niestety różni się od oryginału, ale pomaga zorientować się, gdzie znajduje się kolejna plama w danym kolorze. Takim sposobem dotarłam do 60% całości.
Poprzedni post o tej wróżce możecie zobaczyć klikając tutaj.
Mam nadzieję, że jesień będzie sprzyjała haftowaniu, bo moje plany są bardzo ambitne. Zamierzam stworzyć jeszcze coś jesiennego, ruszyć w końcu z maleństwami bożonarodzeniowymi na ozdoby choinkowe i brnąć dalej z szopem. Oby udało mi się to wszystko, choć wiadomo, że sezon na hafty bożonarodzeniowe zaczyna się w sierpniu, a ja jestem bardzo spóźniona ;D Trzymajcie kciuki.
Do zobaczenia zatem następnym razem.
Ściskam mocno
Magda
Będzie świetny , jesienny haft :)
OdpowiedzUsuńJeszcze sporo pracy przede mną, ale czuję że warto
UsuńBedzie cudowny hafcik
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na efekt końcowy
UsuńUwielbiam serię tych wróżek. Już jest pięknie! Widzę że od razu robisz backstiche... Ja zostawiam je sobie na deserek ;) Śliczna wróżka!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepiej mi idzie wyszywanie backstitchy w trakcie. Szybciej można się cieszyć z kolejnych elementów haftu, a potem na koniec okazuje się, że mają koniec :D
UsuńWspaniały haft kolejnej wróżki. Czekam na koniec choć już prezentuje się świetnie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDopisała pogoda do zdjęć i wróżka zaprezentowała się korzystnie :D
UsuńOooj, bardzo czekam na finał!!! I myślę, że niebawem będę się rozkoszować całością :-) To jest cudny haft. Życzę Ci zrealizowania wszystkich zakrojonych planów :-)
OdpowiedzUsuńKusi mnie, żeby jeszcze powyszywać ten haft, ale chciałabym, żeby ostatnia odsłona wypadła wśród prawdziwej, czerwonej jarzębiny, także się nie spieszę :D
Usuń