1/20/2021

Szop w sweterku - Ekaterina Gafenko (@mika__mila_katya)

Cześć!

   Tuż po zakończeniu barana w sweterku rozpoczęłam prace nad kolejnym zwierzakiem z tej serii. Szybko jednak okazało się, że zimowy haft nie pasuje mi, gdy wiosna za oknem, więc temat zarzuciłam.

   Zeszłej zimy, w ramach mobilizacji, zrobiłam szopowi zdjęcia w takim stanie, w jakim go porzuciłam, ale sprawa znów nie znalazła finału. Uznałam, że szop nie wygląda bez konturów tak uroczo, jak powinien, więc nic nie opublikowałam i nie zrobiłam żadnych postępów.

   W tym roku postanowiłam, że trzeba to zmienić. Obiecałam sobie, że postawię kontury na mordce i pokażę tu na blogu. Gdy jednak chwyciłam za ten wzór po tak długiej przerwie nie mogłam się oderwać. Dobrnęłam do końca tego haftu i teraz już nie pokażę szopa w niepełnej wersji ;P.

   Aby ułatwić oglądanie sweterkowych zwierząt, stworzyłam etykietę "Animals in sweaters", którą oznaczyłam wszystkie dotąd powstałe posty z tej serii. Może się przyda ;)

Dane techniczne:

* haft ukończony 13.01.2021 r.
* wzór "Raccoon" autorka: Eкaтepинa Гaфeнкo na podstawie ilustracji Julii Seliny
* tkanina bawełna LINDA 27ct, kolor: 786 perłowoszary
* mulina DMC, 27 kolorów
Pozdrawiam
Magda

45 komentarzy:

  1. Wspaniały ten szop w zimowym sweterku ... ale wiesz Madziu co przekuło moją uwagę w tym hafciku ??? Cudowna minka... taka ciepła, radosna mordka, pełna wdzięczności i błogiego zadowolenia ...
    pozdrawiam cieplutko. Bernadka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą w 100%. Właśnie zdjęcia, które nie miały konturów nie pokazywały, jak uroczy to jest zwierzak i dlatego nie doczekały się publikacji.
      Dzięki za ciepłe słowa

      Usuń
  2. Cudna seria, rakuniasty - słodycz sama! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba przyznać, że faktycznie pomysł zwierzaków w swetrach to był genialny pomysł. Większość chwyta za serce.

      Usuń
  3. Cudowny haft! Magiczne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Cieszę się, że zdjęcia się spodobały :D

      Usuń
  4. Piękny obrazek powstał. Pozdrawiam tą precyzję wykonania. Każdy szczegół mnie zachwyca. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podziwiam tą precyzją... :-).

      Usuń
    2. Dzięki :D Z precyzją to bym nie przesadzała, jeszcze wielu rzeczy się uczę i to widać, ale myślę, że tak wdzięczny wzór pozwala przymknąć oko na niektóre niedoskonałości.

      Usuń
  5. Nádherný mýval, milujem zvieretká vo svetroch :-)))
    Krásna práca!
    A.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacyjny haft i cudna sesja :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. To takie miłe uczucia, kiedy czytam, że zdjęcia się spodobały :D

      Usuń
  7. Podobają mi się bardzo te zwierzaki w sweterkach. Sama zaczęłam wiewiórkę jakiś czas temu, ale gdzieś zapodziałam schemat i moja wiewiórka leży sobie nieskończona w pudełku.
    A Twój szop jest piękny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli nie tylko mnie zdarzają się takie historie, że wzór pasuje, ale nie powstaje :D Mam nadzieje, że jednak uda Ci się odnaleźć schemat do wiewiórki (jest urocza i szkoda by było, żeby nie powstała).

      Usuń
    2. No chyba jednak nie, bo przeszukałam już wszystko i nie znalazłam. Nie wiem czy czasami nie został wyrzucony przypadkowo z innymi rzeczami. I wiewiórka nieskończona od wielu miesięcy leży sobie.

      Usuń
  8. To kolejny zwierzak w sweterku, w którym się zakochałam... A pokazałaś go w scenerii i z szalikiem, jakie tylko można sobie wymarzyć :-)
    Bardzo marzy mi się łasiczka... A to ze względu na postać z "Colas'a Breugnon'a" Może kiedyś powstanie... może się ziści...? Choć nie wiem, czy zilustrowana została...
    Pozdrowienia serdeczne, Madziu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaje mi się, że łasiczki jeszcze nie ma, ale ta seria jest tak popularna, że być może kolejne lata przyniosą nowe zwierzęta.
      Jak kiedyś zastanawiałam się nad zdjęciami szopa, to wymyśliłam, że powinnam na drutach wydziergać kawałek szalika w kolorach czerwieni i niebieskich. Ta myśl okazała się jednak zbyt zuchwała i do sesji trafił szalik syna :D

      Usuń
  9. Świetna jest ta seria, szczerze powiedziawszy barana nie widziałam❤ jest fantastyczny. Żeby szopowi nie było przykro to też mu powiem, że niezły z niego przystojniak😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jednak jest sens wstawiać linki do starszych postów :D Czasem się przydają. Cieszę się, że obydwa sweterkowce spodobały Ci się.

      Usuń
  10. Piękne są te wszystkie zwierzaki, kusi mnie, by wyszyć choć jednego, ale co potem?;) Przepiękną kolekcję stworzyłaś. I jak zwykle prześliczne zdjęcia.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja planuję kiedyś wykorzystać zwierzątka w sweterkach na poszewki na poduszki, jeśli zastanawiasz się co potem zrobić z tymi haftami. Ale jeśli boisz się, że skończysz choć jednego zwierzaka to napiszę, ze wzorów jest 20, więc możesz potem zacząć następnego ;)

      Usuń
  11. Madziu zachwycający haft i jak zawsze rewelacyjna sesja, te wzorki są mega. Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powinno być na nich ostrzeżenie, że są uzależniające ;)

      Usuń
  12. Przepiękny! Ta zimowa sceneria dodatkowo doaje uroku. Wszystko wygląda zachwycająco. Pozdrawiam SylwiaB

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudny jest! Pięknie go wyszylas, podoba mi się ta seria wzorów, ale chyba zacznę od kota :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już myślę, które zwierzątko powinnam wyszyć jako następne, ale chyba poczekam do jesieni z tymi planami. Teraz już wiosna niedługo, może czas skończyć z zimowymi haftami?

      Usuń
  14. zachwycający haft i uroczy obrazek! zdjęcia rewelacyjne:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Very good post i learned many thing about this topic !
      
    loi pinel

    OdpowiedzUsuń
  16. Moim zdaniem szop jest świetny i pięknie obfotografowany!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Syn zachwyca się, że jego szalik był taki pomocny ;)

      Usuń
  17. Wszystkie Twoje hafty z tej serii są śliczne więc i Szop robi niesamowite wrażenie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo miłe. Ja za każdym razem zachwycam się zwierzakiem, którego akurat jeszcze nie wyszyłam ;)

      Usuń
  18. Cudny jest! Świetna kolorystyka (no i bajkowe zdjęcia) Kuszą mnie te zwierzaki jeszcze. Oprócz łosia mam jeszcze kilka kupionych wzorów, ale zostawiam "na później" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem dokładnie o czym piszesz, ale akurat szop powstał (rozpoczął się) pod wpływem chwili i dzięki temu jest. Teraz nie planuję kolejnego zwierzaka, ale mam już 2 czy 3 typy który będzie następny 😉

      Usuń

Największą motywacją do pisania bloga są komentarze. Serdecznie za nie dziękuję.