Cześć!
Lato to miał być czas, który poświęcę na nowy haft róży autorstwa Véronique Enginger. Wzór wybrałam już dawno, bo to ostatni haft, który zawiśnie na ścianie z dotychczas wyszytymi przeze mnie zielnikami.
Do tej pory wyszyłam 3 karty z owocami, 3 karty z kwiatami i 2 karty z różami (które też są kwiatami, wiem, ale szczególnymi i mają osobną kategorię :)).
Nie miałam weny do pracy - długo nie mogłam zacząć i myślałam, że w wakacje jakoś mi się uda. Jak już zaczęłam, to postępy pojawiały się jednak bardzo wolno. Być może taki wynik to efekt upałów, które w tym roku dość mocno dały się odczuć, a być może dopada mnie niemoc. Małymi krokami dobrnęłam do etapu prezentowanego na zdjęciach i zdecydowałam, że trochę teraz od niej odpocznę.
Jest taka piękna.
OdpowiedzUsuń