Zupełnie bez planu na tamborek wskoczył królik w sweterku. siódmy zwierzak z serii. Pomyślałam, że łączy w sobie klimat zimy i wiosny, to się nada. Nie spodziewałam się jednak, że uda mi się go jeszcze sfotografować w śniegu :D
* haft ukończony 01.02.2023 r.
* wzór "Rabbit" autorka: Eкaтepинa Гaфeнкo na podstawie ilustracji Julii Seliny
* tkanina bawełna LINDA 27ct, kolor: 786 perłowoszary
* mulina DMC, 24 kolory
Pozdrawiam
Magda
Wyszywanie tego romantycznego jegomościa to była czysta przyjemność. Pamiętam, że pierwsze zwierzaki z tej serii stanowiły dla mnie wyzwanie - ciągłe zmiany kolorów, mieszanki kolorów i te kilometry backstitchy :D Po siedmiu latach od ukończenia pierwszego z nich, chyba się do tego przyzwyczaiłam ;)
Dane techniczne:* haft ukończony 01.02.2023 r.
* wzór "Rabbit" autorka: Eкaтepинa Гaфeнкo na podstawie ilustracji Julii Seliny
* tkanina bawełna LINDA 27ct, kolor: 786 perłowoszary
* mulina DMC, 24 kolory
Pozdrawiam
Magda
Cudny. Wszystkie te zwierzaki w sweterkach podobają mi się ogromnie. Świetna sesja fotograficzna.pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Sesja była z przygodami - jak tylko udało mi się naszykować haft i aparat zaszło słońce, a niebo spowiła gruba warstwa chmur, z których za moment zaczął padać śnieg :D
UsuńOstatnio pogoda nas nie rozpieszcza. No, ale warto było się pomęczyć :)
UsuńJest fantastyczny! A dzięki kolorystyce, która jest na sweterku, idealnie wpasował się w zbliżające się walentynki ❤❤❤
OdpowiedzUsuńNawet nie pomyślałam o walentynkach, a przecież to faktycznie już zaraz. I faktycznie taki romantyk, że pasuje do tego święta.
UsuńŚwietny króliś :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńFantastyczna praca :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło. Pozdrawiam
UsuńUroczy królik.Pięknie prezentuje się w tej zimowej scenerii.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPastelowy królik w tych pudrowych różach... mmmm... Ekstra!
OdpowiedzUsuńU Ciebie już siódmy zwierzak, a ja mam za sobą dopiero trzy. Ale obiecuję sobie więcej :-) Królika nie mam w swym zbiorze :-(... Może jeszcze i on przykica do kolekcji ;-))
Bardzo pięknie go zaprezentowałaś. Ale to u Ciebie zawsze uczta dla oczu :-)
Pozdrawiam cieplutko, Madziu :-)
Te sweterkowce są dla mnie bardzo uzależniające. Wiem, że kolejne to tylko kwestia czasu :D
UsuńCudo :-) Też miałam przyjemność haftowania tego królisia :-)
OdpowiedzUsuńTaki słodziak, że wcale się nie dziwię
UsuńKróliczek jest cudny :).
OdpowiedzUsuńTeż podobają mi się hafty z tej serii, a ja mam chrapkę na jednorożca :).
On też taki cukierkowo słodki :D
Usuńwow, jaki on cudny i przesłodki:))
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%
UsuńSeria zwierzaków w sweterkach podoba mi się niesamowicie. Mam nadzieję na tyle długie życie , że chociaż ich kilka wyhaftuję.
OdpowiedzUsuńSesja przemyślana w każdym pikselku.
Patrzę na swoje zbiory wzorów do wyszycia i zastanawiam się ile osób byłoby potrzebnych, żeby to wyszyć i żeby jeszcze starczyło życia na kolejne zachwycające nowości :D Coraz bardziej więc rozumiem powiedzenie, że życie to kwestia wyborów :D Dziękuję za przemiłe słowa
Usuń