Dane techniczne:
* haft ukończony 31.01.2016 r.
* haft ukończony 31.01.2016 r.
* wzór z serii zielnikowej autorki Véronique Enginger
* tkanina bawełna LINDA 27ct, kolor: 101 kość słoniowa
* tkanina bawełna LINDA 27ct, kolor: 101 kość słoniowa
* mulina DMC, 25 kolorów
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.png)
.jpg){kind=spacer}
.jpg)
.png)
.JPG)
Świetna sesja zdjęciowa dla tego uroczego haftu :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńCudowna sesja! Slowa nie sa potrzebne gdy oglada sie tak piekne zdjecia. Mowia same za siebie. Przepieknie wyhaftowana brzoskwinia!
OdpowiedzUsuńZ sesją związanych jest tyle niepowodzeń, więc uznałam, że lepiej jak najszybciej o nich zapomnieć i w ogóle o nich nie wspominać :) Tak powstał post bez słów :)
UsuńDziękuję za tak ciepłe słowa :)
Ale fajna leśna sesja :) A hafty pierwszorzędne!
OdpowiedzUsuńcałkiem jesienna, w środku zimy, z oczekiwaniem na wiosnę :P
UsuńPrzepiękne hafty, aż tęskniłam za owocami:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPóki co są cytrusy ;)
UsuńWiosna! Też już tęsknię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
ja mam trochę niedosyt śniegu, ale nie lubię takich okresów przejściowych więc fajnie by było jakby się zdecydowało czy zima czy wiosna :)
UsuńPrawdziwe dzieło sztuki :) piękne kolory i wzór :) Super miejsce do zdjęć wybrałaś :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ braku innych opcji padło na las :) Akurat słońce tak ładnie świeciło...
UsuńDzięki za miłe słowa
CUDOWNA SESJA I UJĘCIA! PIĘKNA PRACA! Musiałam drukowanymi :) Lubię to po stokroć!
OdpowiedzUsuńDzięki Aga! Również za drukowane :)
UsuńMagda, no brak mi słów! Przepiękne! Klasa!
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa. Wiesz, myślałam, że nic nie wyjdzie z tych zdjęć, bo aparat totalnie odmówił współpracy. Żadnej ostrości, zbliżeń, prześwietlenia. Każde miłe słowo pozostawione teraz, akurat pod tym postem, ma dla mnie podwójną wartość i naukę żeby się nie poddawać :)
UsuńWena i energia wróciły! Jupi! Nad sesją też się zachwycę, bo takich drzew i lasów mi brakuje :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszam Cię serdecznie. Może udałoby się stworzyć klimat bardziej bajkowy np. z czerwonym kapturkiem :)
UsuńWiosną zapachniało :)Cudny haft !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jest nadzieja, że wiosna przyjdzie szybciej, skoro zima tak lekko nas w tym roku potraktowała :)
UsuńJestem zachwycona :) i haftem i sesją
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A
Ja haftem również, a za pochwały sesji bardzo dziękuję :)
UsuńCudo!
OdpowiedzUsuńSama niedługo, w końcu zaberam się za zielnik ;-)
Ciekawe, którą kartę wybierzesz. Po samplerze to pewnie będzie dla Ciebie miła odskocznia :)
Usuńpiękne hafty :) ogromnie podba mi się ta seria :)
OdpowiedzUsuńmasz rację! Trudno się zdecydować, a jak się zacznie, to praca jest niesamowicie miła, więc chętnie się wraca do tej serii :)
Usuńpiękna sesja dla pięknych haftów.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPiękne te zielniki. Od dawna mi się podobają, ale jakoś nie mogę się za nie zabrać (ciągle jest coś). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa mm w planach zawieszenie ich na całej ścianie w kuchni, więc mogę ich sporo wyszyć, ale muszę podzielić czas na różne inne pomysły :) Wyszywa się je bardzo szybko i przyjemnie :)
UsuńPiękny haft, a ta sesja zdjęciowa przepiękne, cudeńko!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńWitam, wpadłam z rewizytą i nie żałuje tego. Piękne hafciki. Jeśli chodzi o zielniki - też mama zamiar wyszyć więcej, ale na razie jakoś brakuje mi na to czasu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Chyba zawsze jest więcej planów niż czasu. Ale akurat te karty wyszywa się bardzo fajnie, nie są przekombinowane, idzie szybko do przodu :)
Usuń