Witam!
Czy wiecie, że do Bożego Narodzenia zostało około 10 tygodni? Jak to sobie policzyłam, to pomyślałam, że to bardzo mało czasu. W szczególności tego czasu na robótkowe przygotowania. Ale jednocześnie ta myśl pomaga mi przetrwać takie senne dni jak dzisiaj. Bo zdecydowanie jesień to nie moja pora roku.
Zajęłam się więc świąteczną tematyką i czekam jak zahibernowany miś na lepszy moment :)
Czy wiecie, że do Bożego Narodzenia zostało około 10 tygodni? Jak to sobie policzyłam, to pomyślałam, że to bardzo mało czasu. W szczególności tego czasu na robótkowe przygotowania. Ale jednocześnie ta myśl pomaga mi przetrwać takie senne dni jak dzisiaj. Bo zdecydowanie jesień to nie moja pora roku.
Zajęłam się więc świąteczną tematyką i czekam jak zahibernowany miś na lepszy moment :)
Dane techniczne:
* ukończony 02.10.2016 r.
* wzór z gazetki Cross Stitcher nr 260 "Spread your wings" autorka: Lesley Teare
* tkanina len DMC 28ct kolor: naturalny
* tkanina len DMC 28ct kolor: naturalny
* mulina DMC, 4 kolory
Niech Cię te skrzydełka uskrzydla robótkowo :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że coś zdziałają, bo jest naprawdę ciężko :)
UsuńŚliczny haft i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJuż czuję magię Świąt...
Wiem, że post w takiej stylistyce o tej porze, to jak "Last Christmas" w radiu puszczane 02.11 ale trzeba jakoś przetrwać ;)
UsuńDziękuję za miłe słowa :*
Jak pięknie i nastrojowo :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak chciałam, żeby było :)
UsuńAch, jak cudnie . Tak świątecznie :)
OdpowiedzUsuńWiem, że jeszcze wcześnie, ale co poradzę, że tak lepiej mi się znosi jesień ;)
UsuńCudne skrzydła, piękne zdjęcia, pozdrawiam! Ale klimat wprowadziłaś... super!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńNO Świętami powiało:) Ja zaś słońca posyłam, żebyś zbyt prędko nie zapadła w zimowy sen :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za przesyłkę, choć chyba dziś jest jeszcze senniej niż wczoraj ;) Ale trwam. Trochę na przekór :)
UsuńZahibernowany misiu-Magdo, zbudź się ;) Czekam na więcej takich świątecznych elementów i dekoracji, M. :)
OdpowiedzUsuńStaram się w tym roku zdążyć z takimi haftami, bo zazwyczaj w grudniu rozpoczynam myślenie, że fajnie by było i nic nie zdążam zrobić :)Serdecznie pozdrawiam
Usuńprawdziwa z Ciebie czarodziejka :) dzięki Tobie świąteczny nastrój i mnie ogarną :) cudne zdjęcia! ciekawe jak wykorzystasz te piękne anielskie skrzydła...
OdpowiedzUsuńMyślałam, żeby zrobić z nich tak ja w gazetce poduszkę. Ale z szyciem u mnie słabo więc jeszcze się zastanawiam :)
UsuńBoziu, jakie cudowności, a te zdjęcia.... bajkowy klimat!
OdpowiedzUsuńZarumieniłam się, bardzo dziękuję :)
UsuńMoże kiedyś i ja dojdę do takiego poziomu zdjęciowego ;)
UsuńDziękuję za odwiedziny i witam w gronie moich obserwatorów :)
śliczny haft! Bardzo lubię takie wzory!
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńAleż zapachniało świętami, niemal poczuła zapach piernika :)
OdpowiedzUsuńCudne te skrzydła. Musze koniecznie zacząć wyszywać na lnie ;)
Fajnie by było zajadać już piernik, popijać jakąś pyszną herbatką i poleżeć pod kocem leniwie :)
UsuńA len polecam, bardzo. Wydaje mi się, że to nie takie trudne. Jeśli boisz się pomyłki przy wyszywaniu co drugie oczko, to może spróbuj najpierw tkaniny o równiejszym splocie niż len (bez takich zgrubień charakterystycznych dla lnu)
Wprowadziłaś piękny świąteczny nastrój.
OdpowiedzUsuńTrochę wcześnie, ale ja bardzo lubię święta
UsuńMagicznie, klimatycznie i stylowo. Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
UsuńPięknie. Tak po prostu.
OdpowiedzUsuńJestem Wdzięczna, za tak miłe słowa :)
UsuńWow ale u Ciebie się klimatycznie zrobiło, normalnie aż poczułam magie Świąt i biały puch za oknem :)) a druga sprawa tematycznie też do października nawiązałaś bo w tym miesiącu drugiego było Święto Aniołów Stróżów :) w związku z tym tematem mnie również wzięło ale na mini aniołki i możne już niedługo na blogu pokaże. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńO! No patrz, nie wiedziałam. To coś mnie widocznie tchnęło, bo wzorków świątecznych jest tyle, a ja wybrałam właśnie skrzydła.
UsuńCieszę się, że klimat Ci się udzielił i koniecznie pokaż co to za aniołki :)
Podziwiam Twoje zdjęcia. Piękne stylizacje i hafty! Ciekawe jak wykorzystasz te skrzydełka? Życzę Ci mnóstwo energii do tworzenia! :) I dziękuję, że do mnie zaglądasz :)
OdpowiedzUsuńMyślałam wyszyć jeszcze raz ten wzór i zrobić takie 2 podusie do sypialni. Dzięki za życzenia, mam nadzieję, że się spełnią.
UsuńA z zaglądaniem to cała przyjemność po mojej stronie :)
Misiu pobudka ;))
OdpowiedzUsuńAnielskie skrzydła cudne :)
Pozdrawiam ze swojej gawry
Misiu nr 2
:)
UsuńTo ja też pozdrawiam i macham sennie łapką :)
Naprawdę piękny haft i do tego świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńAż mi się tęskno za świętami zrobiło :) Faktycznie to już tak blisko!
OdpowiedzUsuńHaft uroczy, elegancki, a zdjęcia wspaniale zaranżowane.
Też się nie mogę doczekać. Fajnie byłoby mieć więcej czasu na celebrowanie. Tak to zawsze niedosyt i czekanie cały rok na ten klimat.
UsuńTo mnie uświadomiłaś, a żyłam sobie w błogiej nieświadomości nie myśląc kompletnie o tym, że jeszcze tylko 10 tygodni!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haft zrobiłaś na tą wspaniałą okoliczność:)
Piękna sesja zdjęciowa, zachęciłaś mnie ogromnie do tego haftu!
pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
Czasu coraz mniej. A jeszcze tyle okazji pobocznych: halloween, wszystkich świętych, mikołajki...
UsuńTrzeba już dobrze rozplanować robótki :)
pozdrawiam
Nie no, jeszcze to, litości!;)))
Usuńnie ma opcji, nie zdążę z niczym, a wróciłam dopisać żebyś bariery językowe przeskoczyła, dogadacie się bez problemu, a hafciki będziesz miała jak znalazł na święta i zimę:))
jejku! Piszesz, że to takie łatwe, a te obrazki już mnie nęcą odkąd pojawiły się na instagramie chyba na początku roku. Jestem straszny wstydzioch, ale coraz bardziej chęć ich wyszycia mnie pochłania :)
Usuń:o przepiękny haft i sceneria - zapachniało Świętami!
OdpowiedzUsuńTo mi przypomina że muszę natychmiast brać się za szycie kalendarza adwentowego :D
Tak, już coraz mniej czasu. Trzeba koniecznie już przystąpić do przygotowań. Dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam :-)
UsuńCudowny maotyw na len!
OdpowiedzUsuńPodziwiam i podziwiam!
No masz, a ja się zarumieniła :)
UsuńA jak u Ciebie prace nad karczochem postępują? Czy może coś zupełnie innego?
Ciekawy wzór, a już aranżacja zdjęć mnie zachwyciła nieprzytomnie.:)
OdpowiedzUsuńHa, ha, ha! To ja Cię cucić muszę :)
UsuńKolejny cudny haft w pięknej oprawie, jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńPrzecudowne skrzydła :) No a zdjęcia po prostu magia! :)
OdpowiedzUsuńdzięki!
UsuńZdjęcia są obłędne :) Haft wygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńPiękne te skrzydła, cudowna aranżacja:)
OdpowiedzUsuńDzięki i serdecznie pozdrawiam :)
UsuńAnielskie skrzydła nieziemskie :))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo na Twoim blogu, dla tego też zostaję na dłużej :)) Obserwuję! :>
Bardzo mi miło. Fajnie, że jesteś :)
Usuń