Cześć!
Powrót wiosennych, haftowanych tamborków!
Widzę, że poprzedni post o tej tematyce cieszy się coraz większą popularnością, a to oznacza, że poczuliście wiosnę :D
Ja również ją poczułam i nie mogłam się oprzeć tym malutkim wzorom od Les Brodeuses Parisiennes. Co prawda przystępując do tematu widziałam na tamborkach dostojne kwoki z karty "La grande histoire des poulettes", ale potem mi gdzieś ta myśl uciekła i w tym roku zawieszki są takie:
Wzór z kwiatami w dzbanku musiałam niestety troszkę zmniejszyć, bo nie zmieściłby się w ramkotamborku, ale i tak uważam, że zachował swój radosny charakter. A Wam jak się podoba mój tegoroczny wybór?
Dane techniczne:
Konewka z narcyzami
* haft ukończony 28.02.2024 r.
* wzór "La grande histoire des Jardins" Les Brodeuses Parisiennes
* tkanina len Edinburgh 36ct, kolor: 100 biały
* mulina DMC, 20 kolorów
Dziewczynka z kurczakami
* haft ukończony 29.02.2024 r.
* wzór "La grande histoire des poulettes" Les Brodeuses Parisiennes
* tkanina len Edinburgh 36ct, kolor: 100 biały
* mulina DMC, 20 kolorów
Koci księciunio
* haft ukończony 03.03.2024 r.
* wzór "La grande histoire des "Chatons"" Les Brodeuses Parisiennes
* tkanina len Edinburgh 36ct, kolor: 100 biały
* mulina DMC, 22 kolory
Pozdrawiam
Magda
Delikatne , pastelowe, śliczne :)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
Usuńoh, jakie słodkie i śliczne!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :D
UsuńTwoje pracę zawsze są śliczne i starannie dobrane.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że tak je odbierasz, chociaż tak jak napisałam w poście, planowałam wyszyć kury, a wyszło coś zupełnie innego. Nie wiem czy to był świadomy wybór, czy działanie pod wpływem chwili. Cieszę się jednak, że coś powstało i niesie powiew wiosny.
Usuńcudowne hafty, a jak cudnie oprawione :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńBardzo mi się spodobały te tamborki z uszami. Dodają tyle uroku do hafciku.
UsuńSprawiłam sobie te tamborki także, Madziu. Hafciki wiosenne wyglądają w nich bosko! Wybór Twój bardzo pochwalam. Myślę o tych i innych motywach LBP również na jajkach styropianowych. Są takie delikatne i wręcz wzruszające :-))
OdpowiedzUsuńUwielbiam te francuskie maleństwa :-))
Bardzo mi się podobały hafty na styropianowych formach, ale moje próby przymocowania ich do obłej formy nie spełniają najmniejszych oczekiwań, także pozostaje mi tylko podziwianie ich u innych. Oprawa w te małe tamborki nie wymaga aż takiej precyzji i jest na tle łatwa, że daję radę :D
Usuń