Cześć!
Zainspirowana poczynaniami Agaty z bloga Hafty Agaty rozpoczęłam kolejną kartę Étude botanique według wzoru Véronique Enginger. Nie umiem wytłumaczyć dlaczego kolejny mój haft związany jest z tak dużą dawką różu, ale widocznie tego teraz mi potrzeba ;)
Zaczęłam od środka, czyli od kwiatu i poszło mi dość sprawnie. Kilka okrążeń wokół tamborka, kilka kolorów, "Piraci z Karaibów" w tle i gotowe. Kocham Véronique za zdolność tworzenia pięknych obrazów w tak oszczędnej technice.
Wiosna wpłynęła na mnie zbawiennie. Łatwiej mi teraz zapanować nad myślami i chyba już trochę przyzwyczaiłam się do nowego rytmu dnia. Staram się skupiać na pozytywnych rzeczach i nabrać choć trochę dystansu.
A co u Was?
A co u Was?
Życzę Wam zdrowia i dobrych humorów.
Magda
Piękny kwiat wyrósł na tamborku. Ja też się przyzwyczaiłam do innego rytmu dnia, a tylko 4 godzinny wypad do pracy jest dla mnie super opcją, bo od zeszłego roku zaczynałam mieć dość swojej pracy.
OdpowiedzUsuńCzyli są jakieś plusy w tym całym szaleństwie.
UsuńPiękna :-) uwielbiam piwonie i ciągle czekam na moment kiedy tą z zielnika Veronique będę musiała mieć :-)
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam :-)
Nie ma co czekać. Ja też zawsze miałam ją w planie, ale dopiero postępy u Agaty mnie zmotywowały
UsuńPrzepiękny wzór wybrałaś do wyhaftowania! Bardzo lubię tę serię, tak samo jak projektantkę tych wspaniałych wzorów :)
OdpowiedzUsuńWiem, że u Ciebie powstają irysy. Też uwielbiam ten wzór, ale tak ciężko się zdecydować 😁
UsuńPiękna piwonia.Większą część tej serii wyhaftowałam kilka lat temu. Piwonię również :)
OdpowiedzUsuńCzyli masz już czym cieszyć oczy. Myślę, że będę podążać twoim tropem - wyszycie większości serii to dobry pomysł 👍
UsuńŚliczne. A w tym wiosennym zestawieniu - doskonałe.
OdpowiedzUsuńDzięki ❤️
UsuńPełen zachwyt! Co do nastroju, u mnie odwrotnie - zniżka... Bo nie mam ogrodu i jestem z daleka od natury... Wiosna przechodzi gdzieś obok mnie :-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie, Magdo :-)
Rozumiem w takim wypadku spadek nastroju. Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej.
UsuńPiraci z Karaibów do dobry podkład do haftowania, sprawdzone :)
OdpowiedzUsuń😁
UsuńPiękny haft się zapowiada. Nastrój? lepiej nie mówić. Czasami staram się nie myśleć ale jest ciężko. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPrzykro mi to czytać. Mam nadzieję, że uda Ci się przetrwać i skierować myśli na optymistyczne tory. W sumie co więcej możemy zrobić?
UsuńPiękny haft.Dobrze, że podjęłaś sie tego zadania. Będzie pięknie.
OdpowiedzUsuńBędę się starała 😎
UsuńŚliczna jest ta seria Vèronique Enginger. Mam nadzieję, że mnie również kiedyś uda się stworzyć kolekcję na ścianę, marzę o trzech obrazkach. Niestety czas mnie mocno ogranicza. Tymczasem będę podziwiać u Ciebie😍 Pozdrawiam😊
OdpowiedzUsuńPoczątkowo też myślałam o 3,teraz o 9. Zobaczymy jak się to potoczy 😉
UsuńCudownie :)
OdpowiedzUsuńTo dopiero początek, ale już mi się podoba
UsuńUwielbiam i ja wzory Véronique Enginger ;) Śliczny haft powstaje u Ciebie. W mojej sytuacji nie aż tak wiele się zmieniło. Głównie to, że dzieci do szkoły nie chodzą :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO szkole nawet nie będę zaczynać. Napiszę tylko, że u nas ta mała zmiana wywołuje tsunami w domu.
UsuńPrzepiękny haft i jaką ma piękną sesję zdjęciową.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zobaczymy kiedy uda mi się skończyć. Może wtedy też roślinki zrobią całą scenerię 😁
UsuńProszę mi powiedzieć gdzie można dostać wzory zielnika tej autorki? Jest jakaś zbiorcza pozycja? Można gdzieś kupić pojedynczo?
OdpowiedzUsuńNp. na stronie casacenina.it lub etsy.com są pojedyncze wzory. Można też kupić zestaw z tkaniną.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńCzy mogłabym prosić Pani adres e-mail? Szukam z Panią kontaktu :)
Pozdrawiam Karolina
U góry, po prawej stronie bloga jest mail, ale jakby coś to magdaminka@gmail.com
UsuńBo to piękne różowości, dlatego.;) Nie będę oryginalna: uwielbiam wzory Véronique.:)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że to jakieś tęsknoty za dziewczyńskimi kolorami 😉
UsuńCudenko. Tez uwielbiam te wzory😍 Mam juz wyszytego Irysa , Piwonie , Jasmina i Mimoze😊 i to napewno nie bedzie koniec. I tez uwazam ze przy malej liczbie kolorow i bez wielkich kombinacji mozna stworzyc takie cudenka.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiekawe zatem którą kartę zielnika wybierzesz jako następną.
Usuńprzesliczny haf :)
OdpowiedzUsuńDzięki ❤️
UsuńPrzepięknie u Ciebie jak zawsze, piękny haft w cudownej oprawie w postaci zdjęć, uczta dla moich oczu, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMialam problem od 2 dni z otwarciem Twojego posta i z wpisaniem komentarza, to zdarzało się już wcześniej...nie wiem może to forma blogera?, no ale sie udało.Pozdrawiam
Dziękuję za informację o technicznych problemach. Zupełnie nie wiem co mogłoby być przyczyną i jak to naprawić, ale spróbuję zgłębić temat
UsuńPrzepiękna jest ta róża! Ja dopiero zaczynam i wychodzi mi koślawo, ale już coraz lepiej :)
OdpowiedzUsuńTrzeba ćwiczyć. Tylko praktyka czyni mistrza :D
UsuńPrawdziwe cudo! ♥ pełen zachwyt.
OdpowiedzUsuńPoczekaj na całą kartę, wtedy będzie super ;)
UsuńPiękne zdjęcia już z etapu tamborkowego, później nasz olśnisz tą Piwonią. Podziwiam postępy :)
OdpowiedzUsuńhihi na 100% olśnię. Teraz to dopiero się będę stresować przy fotografowaniu finałowym ;D
OdpowiedzUsuń