7/16/2019

The shirley poppy fairy - Cicley Mary Barker, DMC #1

Cześć!
   Od dawna chciałam wyszyć kwiatową wróżkę (Flower Fairy) zaprojektowaną na podstawie ilustracji Cicley Mary Barker. W końcu udało się choćby zacząć i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.
   Nie ukrywam, że obawiałam się trochę jaki będzie efekt, bo opracowanie wzoru nie należy do nowości. Martwiłam się, czy twarz wróżki nie będzie zbyt blada w porównaniu do oryginalnej ilustracji; że straci dziecięcy urok.
   Faktycznie trochę tak jest, że na ilustracji widać rumieniec, którego próżno szukać w hafcie, jednak efekt, który zobaczyłam zadowala mnie na tyle, że nie będę wprowadzać żadnych zmian w tym zakresie.

Cicley Mary Barker

   Pewnie większość z Was wie o niej wszystko, ale jeśli nie, to króciutko napiszę kilka słów.
   Angielska ilustratorka, która na fali mody na magiczne stworzenia stworzyła serię prac przedstawiających elfy i wróżki, żyjące na łąkach, drzewach, czy w ogrodach. Każda wróżka żyje i śpi w wybranej przez siebie roślinie i jest odpowiedzialna za opiekę nad nią.
   Prace początkowo powstawały jako pocztówki, a następnie wzbogacone o krótkie wiersze wydane zostały jako książki (m.in.: "Flower Fairies of the Spring", "Flower Fairies of the Summer", "Flower Fairies of the Autumn" i wydana pośmiertnie "Flower Fairies of the Winter").
   Zarówno rośliny jak i wróżki były malowane z natury. Cicley korzystała ze sposobności i szkicowała, kiedy tylko mogła. Wróżki to tak naprawdę dzieci, które uczęszczały do przedszkola jej siostry.
   Wróżka makowa, którą wyszywam należy do serii "Flower Fairies of the garden" i pochodzi z 1944 r.
   Rozpoczynając kwiatową wróżkę wkroczyłam na kruchy lód, chyba typowy dla większości hafciarek. Mam kilka rozpoczętych i niezakończonych prac i do tego zaczynam nowe. Wiem, że czasem ciężko wrócić do porzuconej pracy (o czym świadczy mój łuszcz strojny), ale jednocześnie chcę czerpać więcej radości z tego co robię.
   W zeszłym roku zaczęłam jesienny haft, którego jeszcze nie pokazywałam na blogu i HEAD, który bardzo wolniutko powstaje. Dzisiejsza wróżka też już odpoczywa, bo zaczęłam typowo wakacyjny obrazek.
   Plusem tej sytuacji jest fakt, że na blogu nie powinno być nudno, a tematy będą się zmieniać :D

Przesyłam wakacyjne pozdrowienia
Magda

P.s. Na Instagramie można podejrzeć zdjęcia wróżki w innej scenerii, więc jeśli macie ochotę zobaczyć ją jeszcze raz, to zapraszam >>tutaj<< :)

32 komentarze:

  1. Będzie śliczny haft. Niektóre wzory się nie starzeją 😊
    Mam w planach inną wróżkę z tej serii, więc z przyjemnością będę podglądać postępy w tej 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo jestem ciekawa na którą wróżkę się zdecydujesz. Trzymam kciuki.

      Usuń
  2. Madziu! Haftujemy to samo... Właśnie zaczęłam makową... :-)))
    Cieszę się, bo to będzie dla mnie wspaniała motywacja... Wzorek od dawna czekał i wreszcie jest przy mnie... :-)
    Cudowna sesja... CUDOWNA :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niesamowite! Ciekawa jestem jak u Ciebie już wygląda ta mała dziewczynka.
      Nie wiem czy będę jakąś motywacją, bo jak napisałam już ją odłożyłam. Miło będzie wyszywać wspólnie mimo wszystko i myślę, że Ty będziesz dopingować mnie :D

      Usuń
    2. U mnie mniej niż u Ciebie. Ale będę gonić :-DD
      Niestety, nie powstaje dla mnie. Został wybrany i poproszono mnie o niego, gdy przesłałam propozycje motywów makowych :-)) Dużo pracy przy nim. Zastanawiam się, czy nie uproszczę go troszkę, rezygnując z części krzyżyków z tła... zobaczymy w trakcie pracy ;-))

      Usuń
    3. Aniu, chyba mamy zbierze myśli 😆
      Myślałam nad tym, czy te krzyżyki tła są warte końcowego efektu. Zobaczymy w trakcie

      Usuń
  3. Ciekawa jestem, jaki materiał wybrałaś do haftu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Belfast w kolorze zieleni antycznej :)

      Usuń
    2. Właśnie wyglądał na belfast 32 ct, ale chciałam się upewnić.

      Usuń
  4. Piękny haft w cudownej scenerii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekny ten hafcik, cudownie sfotografowany. Ja tez mam tak, ze mam kilka prac zaczetych , teraz staram sie chociaz cos skonczyc, zanim natchnie mnie na cos innego:)))) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo kochana! Pamiętam kilka Twoich prac i czekam na ich dalsze odsłony. Zaczęłaś na przykład taką wróżkę celtycką, która bardzo mi się podoba i prawie z zapartym tchem czekam na jej kolejne odsłony :)

      Usuń
    2. Oj to tez jest w koszu do wykonczenia, moze Twoja sugesti mnie zmobilizuje:) Ostatnie dwa lata mialam takie zakrecone godziny pracy, ze nie bylo czasu na zycie, rodzine, a tym bardziej przyjemnosci jak haftowanie. Teraz powinno byc lepiej:) Milo mi ze pamietasz:) Serdecznosci:)

      Usuń
  6. Śliczny hafcik. U mnie też leży kilka rozpoczętych haftów, ale gdy znajdę coś co m u s z ę wyszyć nie potrafię się oprzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli nie tylko ja mam takie hafciarskie zachwyty. Mam jednak wrażenie, że u Ciebie praca powstaje zdecydowanie szybciej :)

      Usuń
  7. Podziwiałam już ten haft na Instagramie. Czarujesz Magda, oj czarujesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny haft, subtelny i delikatny. Uwielbiam te ilustracje, może kiedyś wyszyję wróżkę wrotyczu, najbliższą memu sercu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie widziałam opracowania tej wróżki, ale ilustracja jest rewelacyjna. Na pewno będzie stanowić ozdobę hafciarskiej kolekcji.

      Usuń
  9. Piękna jest! Też zawsze chciałam ją wyszyć, nawet kupiłam materiał a wzór w komputerze.. Cieszę się, że powstaje u Ciebie :) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli ruszyłabyś ze swoją wróżką byłoby super. Szukałam w sieci realizacji tego haftu i nie znalazłam nic na podstawie czego można by zobaczyć czego spodziewać się po tym wzorze. Teraz pojawiłyby się 3 opracowania (bo Ania z "w związku z nitką" napisała, że też ją zaczęła)

      Usuń
  10. Piękne taką kolorowa i delikatna.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdjęcia jak zwykle zachwycają, piękny haft, kocham maki, ta wózka jest piękna, czekam na skończoną pracę, Ja chabra tez haftowałam na lnie Belfaście antycznym zielonym :) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo podoba mi się ten kolor. Nie jest nachalny i jest miłą alternatywą dla naturalnych lnów

      Usuń
  12. Piękna! Sceneria do zdjęć wybrania idealnie. Skończony i oprawiony obrazek będzie przepiękny!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Alinko. Jeszcze długa droga przede mną, ale takie komentarze dodają wiatru w żagle

      Usuń
  13. Sesja i zdjęcia cudowne. Powodzenia w wyszywaniu, zapowiada się niezwykle urokliwie. Co do kilku haftów dziś znalazłam kolejne maluchy porzucone lata temu, dobrze, że za większe prace się nie biorę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie tego się boję, że będzie mi ciężko wrócić, ale na razie mam świetną zabawę. Czasem tracę serce do haftu zanim go skończę

      Usuń
  14. Piękny wzorek wybrałaś i haft wychodzi delikatnie, dziewczęco, naturalnie. Jestem oczarowana tym fragmentem i Twoimi zdjęciami. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło mi to czytać 😊 Mam nadzieję, że dalsze postępy ukażą wróżkę jak najbardziej podobną do oryginału

      Usuń

Największą motywacją do pisania bloga są komentarze. Serdecznie za nie dziękuję.