Ledwo zdążyłam :) Bardzo długo zbierałam się do wzięcia udziału w wyzwaniu, które organizuje Art - Piaskownica. Ciągle zabieram się za tematy za późno, ale tym razem było inaczej.
Temat w oczywisty sposób kojarzy mi się z piosenką z czasów mojego dzieciństwa :) Pamiętam, jak z chusteczką na głowie, zbierałam dmuchawce, siadałam na kocu i plotłam wianki. Takie błogie chwile, które utkwiły mi w pamięci :) Dlatego musiałam spróbować :) Fotografowałam wszystkie dmuchawce w okolicy, chyba o każdej pogodzie. Bawiłam się przy tym jak małe dziecko. Oto efekty mojej pracy:







Boskie! Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńPodeszłam do temat, choć zdjęcia zgłoszone do wyzwania onieśmielają mnie. Ale przecież trzeba próbować, bo inaczej człowiek nigdy się nie nauczy nie? :)
UsuńPRZEPIĘKNE!!!!!!!!!!!!!!!! Naprawdę zjawiskowe zdjecia...a to ze słońcem w dmuchawcu - bajkowe!
OdpowiedzUsuńMnie się kojarzą trochę z zapalonymi zapałkami :)
UsuńWow! Moje gratulacje :) Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia, Marta :)
dzięki serdeczne :)
UsuńPiękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńbardzo miło czytać takie słowa :)
UsuńCudowne! Uświadomiłaś mi, że ja też mam coś dmuchawcowego :)
OdpowiedzUsuńdopiero wyzwanie mi uświadomiło, że wszędobylskie chwasty u mnie na działce też potrafią być niezłą inspiracją :)
UsuńJest na czym oko zawiesić! Brawo!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńDziękuję bardzo za udział w wyzwaniu A-P.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetne zdjęcia tak powszechnej rośliny! Świetny z Ciebie fotograf :)
OdpowiedzUsuńOj tam :) Dzięki za komplement, ale jeszcze długa droga przede mną :)
Usuń